lut 14
W dzisiejszych zawodach karty rozdawała niestety pogoda i numery wylosowanych numerów startowych. Zaraz po starcie Sikory zaczął padać deszcz, a później deszcze ze śniegiem.
Tomek na drugim strzelaniu spudłował dwa razy i musiał tym samym zapomnieć o medalu.
We wtorek Tomasz Sikora wystartuje w biegu pościgowym na 12,5 km. Będzie to szansa na rehabilitację za dzisiejsze zawody.
Łukasz Szczurek był 82., a zwyciężył Vincent Jay z Francji.