Adam Małysz wygrał kwalifikacje do do konkursu Pucharu Świata w Lillehammer. Nasz skoczek uzyskał 133,5 metra. Potwierdził tym samym, że poprzednie kwalifikacje były wypadkiem przy pracy spowodowanym fatalnymi warunkami atmosferycznymi.
W sobotę i niedzielę czekają nas zatem wielkie emocje.
Adam Małysz opowiadał dziś o nowatorskim projekcie, jaki chce teraz wdrożyć. Adam nazwał go „Moje Vancouver”. Ma powstać specjalny serwis internetowy, który pokaże przygotowania Małysza do Igrzysk Olimpijski w 2010 roku w Kanadzie.
Projekt będzie polegał na tym, że każdy człowiek, który interesuje się skokami narciarskimi będzie mógł postawić przed sobą jakiś cel na Vancouver 2010. Celem może być np. schudnięcie lub rzucenie palenia. Jeśli cel zostanie zrealizowany to uczestnik projektu będzie mógł wziąć udział w losowaniu nagród. To interesujący marketingowo pomysł. Na pewno zachęci ludzi do aktywnego śledzenia poczynań Adama. Główną nagrodą ma być wyjazd na MŚ w lotach w Planicy.
Wracając do dzisiejszych kwalifikacji to drugie miejsce zajął Harri Olli, który uzyskał 134 metry, ale miał notę gorszą od Polaka . Trzecie miejsce zajął Gregor Schlierenzauer z wynikiem 132 metrów.
Pozostali reprezentanci Polski spisali się dobrze. Kamil Stoch był 9 (129 m.), Marcin Bachleda 12. (126,5 m), Krzysztof Miętus 26. (122 m), Łukasz Rutkowski 39. (119,5 m). Nie zakwalifikował się niestety Piotr Żyła, który zajął 44. miejsce z wynikiem 117 metrów.